niedziela, 15 grudnia 2013

Anielskie skrzydła

Nareszcie moje! Zdobią wejście do naszego domu - ależ się cieszę ;o) Chyba zrobię jeszcze jedne, albo i kolejne... Uwielbiam anioły...
Jeśli chcecie takie surowe (to sklejka a wielkość 20 lub 30 cm - proszę o info.




środa, 4 grudnia 2013

Różowo i dziewczęco

Dziś dla odmiany coś zupełnie NIE świątecznego. Komplet zawieszek, które wygrała na aukcji charytatywnej pewna Pani. Na aukcję dałam zawieszki świąteczne, ale jak się okazało, bardziej potrzebne były takie słodziaki do pokoju małej dziewczynki. No to szybciutko zrobiły się słodziaki. ;o) Dwustronne, fioletowo - różowe. białe kropeczki wacikiem ;o)
Dziękuje Wam Kochane za odwiedziny i wpisy. Ściskam Was mocno!



środa, 27 listopada 2013

Mrozem malowane

Nie, nie, jeszcze nie ma u nas takiego mrozu! To tylko kolejne ozdoby świąteczne ;o) Przyszło mi na myśl, że przypominają mrozowe malunki na szybach...
Pozdrawiam Was i dziękuję za odwiedziny i wpisy. Kasia.




poniedziałek, 25 listopada 2013

Domki

Domki w wersji świątecznej. Nie, nie tylko zajmuję się ostatnio dekoracjami świątecznymi. Przemalowałam ramę tablicy, drewniany blok na noże, a teraz walczę ze starą ramą lustra... Ale świąteczne rządzą!! Domków nie udało mi się sfotografować podświetlonych światłem świec, a myślę, że efekt byłby przyjemny dla oka... No to pokażę je bez dodatkowych atrakcji ;o) Ściskam Was! Kasia Aha, i jeszcze zawieszka ptaszynkowa w wersji... a jakże! Świątecznej! ;o)



Ooopsss... Widać pewne niedoróbki w oknach ;o) Ale nie wiem czy je poprawię... ;o)

wtorek, 19 listopada 2013

Anielskie skrzydła

W ostatnim poście pisałam, że coś zawdzięczam Różanej Ławeczce. Tak, właśnie inspirację. Na jej blogu zobaczyłam fotkę przepięknych anielskich skrzydeł... I bardzo, bardzo chciałam takie mieć! I mam!! Moje są bielone z frezowanymi piórkami. Jeszcze nie wiem gdzie zawisną, ale zawisną na pewno. Do czasu kiedy roztrzepany anioł po nie wróci ;o) Pozdrawiam Was!



poniedziałek, 18 listopada 2013

Transfery testowe - step by step

Na prośbę Różanej Ławeczki (wobec której mam dług wdzięczności, ale o tym w następnym poście ;o)) odpowiadam jak krok po kroku wyszło to co wyszło:


Deseczki są z drewna dębowego, które bardzo ładnie się barwi bejcami (mogą być inne rodzaje drewna z wyraźnym usłojeniem). Najpierw szmatką nakładałam bejcę na bazie oleju lnianego i terpentyny kolor "orzechówka" (jest ciemny). Schnie długo bo 8-10 godzin. Potem lekko przetarłam drobnym papierem ściernym (chociaż producent twierdzi, że nie trzeba) i nałożyłam utrwalacz z tej samej serii. Po wyschnięciu szmatką nakładałam pastę wybielającą a nadmiar po chwili ścierałam czystym kawałkiem. Pasta schnie krócej, ale lepiej dać jej parę godzin. Potem już Medium Art do transferów i jak lekko przeschło, naklejałam posmarowany preparatem motyw. Zazwyczaj czekam długo zanim zacznę namaczać i usuwać papier i tym razem też zostawiłam na noc. No a potem rolowanie mokrego papieru na trzy raty ;o) I lakier bezbarwny na koniec. Aha, pozłotę "Stare złoto" na każdym obrazku próbowałam inaczej kłaść. Na jednym rozsmarowywałam palcem w rogach, na innym cieniutkim pędzelkiem zaznaczałam brzegi, a rogi troszkę mocniej, próbowałam tez techniki suchego pędzla. Na obrazku z Loise Brooks pozłotowy zawijasek zakrył wydartą dziurę ;o) I to by było na tyle...

niedziela, 17 listopada 2013

Testy część 2 ;o)

Tym razem testowałam transfery z wydruków laserowych. Na bejcy i paście wybielającej Starwax - a jakże, takie miałam zadanie. Transfer na Art Medium (jak dotąd moje ulubione, chociaż czasem też coś się "wydrapie"...). Dodatkowo pozłota "Stare złoto" - chyba też moja ulubiona z pozłot, na razie - dobrze się miesza i dobrze kryje (co nie jest takie oczywiste w przypadku innych kolorów pozłot).
Zauważyłam, że pasta wybielająca przy dłuższej pracy powoduje rozpad rękawiczek lateksowych - nie mam pomysłu czym innym mogę chronić ręce - na razie testuję workowe rękawiczki podwędzone w markecie przy stoisku z pieczywem ;o))). Wyniki wkrótce. A jeśli macie lepsze pomysły, to ja bardzo poproszę ;o) Spokojnej nocy. Kasia.



piątek, 15 listopada 2013

A w pracowni świątecznie

W mojej pracowni coraz bardziej świątecznie. Gwiazdki, choinki, serduszka... Bielone, patynowane, "embossingowane", z reliefem... Jeszcze prawdziwego decoupage mi brakuje... Chyba przejrzę serwetki ;o)
Ściskam Was mocno. Kasia.







poniedziałek, 11 listopada 2013

Testy ;o)

Kochane, nic konkretnego nie pokażę dziś, bo testuję produkty Starwax. Na filmach wrzuconych w poprzednim poście możecie zobaczyć nieco moich prób, a na dzisiejszych zdjęciach pokazuję połączenie bejcy, pasty wybielającej i pasty strukturalnej (dowolnej firmy). Aha i pozłoty w kolorze miedź, ale jakoś tej miedzi na zdjęciach nie potrafiłam uchwycić...  Generalnie pozłoty są przyjemne w użytkowaniu i ładnie kryją - pod warunkiem, że dokładnie się je wymiesza... Akrylowe, nie śmierdzą. Te z aplikatorem schną długo, pozostałe jak zwykła akrylowa farba - ok 15 minut. Wkrótce mam nadzieję skończyć testy i zrobić coś bardziej konkretnego ;O) Może jakiś prezent na święta? Bądźcie proszę wyrozumiałe ;o) Buziaki. A oto dowód, że nie próżnuję:

Pasta strukturalna, bejca mahoń i pasta wybielająca

Jak na poprzednim zdjęciu plus miedź

sobota, 9 listopada 2013

Tutoriale - ozdoby świąteczne

Zapraszam Was do obejrzenia filmików instruktażowych pokazujących jak łatwo zrobić świąteczne dekoracje ze sklejki. To takie moje nowe zajęcie - kręcenie filmów ;o) No cóż, człowiek całe życie się uczy. Ściskam Was mocno.

http://www.youtube.com/watch?v=vTQDQm7T69Y

http://www.youtube.com/watch?v=xUqIMineE3U

poniedziałek, 4 listopada 2013

Skrzynie

Dawno nie pisałam, bo czasu brakuje, ale się nie obijam ;o) Poniżej dowody. Dwie duże skrzynie - komplet, więc różnią się detalami. I jedna, też niemała, na specjalne życzenie, z Kopciuszkiem ;o)






środa, 23 października 2013

Domki part 2

Dziś zrobiłam nowe zdjęcia - wrzucam więc do oceny. I dziękuję za komentarze pod wcześniejszym postem domkowym ;o)




poniedziałek, 21 października 2013

Domki

Kochane, przepraszam za wydłużające się przerwy w moim pisaniu i publikowaniu. Dziękuję za cierpliwość i wyrozumiałość ;o) Dziś klimaty folkowo - florystyczne: para domków dwustronnie kwiecista. Wiadać tylko jedną stronę bo mi... ooopssss... zdjęcia nie wyszły ale postaram się zrobić ładniejsze jutro... Podobnie było z domkiem dla ptaszków z ptaszkiem - do zawieszenia...
Ściskam Was mocno. Kasia.






sobota, 12 października 2013

Metamorfoza krzesła n-tego

Zgubiłam już rachubę z tymi krzesłami ;o) Ale nabieram wprawy i coraz szybciej je metamorfuję ;o))) Tym razem na życzenie Klientki szare (przetarte innym odcieniem szarego, ale na fotkach nie widać), a róże gratis według mojego pomysłu ;o) Takie chyba nowoczesne się zrobiło przez te graficzne róże? Jak myślicie?




wtorek, 8 października 2013

Jeszcze ze sklejki

Brakuje mi czasu na ozdabianie, bo zajmuję się nadmierną ilością spraw przeróżnych. Ale wkrótce się poprawię. Obiecuję. Dziś chcę Wam pokazac nowe pomysły na dekoracje świąteczne ze sklejki 4 mm. Reniferek i tancerka to moje pomysły od tzw zera ;o) Tancerka powstała z sentymentu do starych ozdób choinkowych zapamiętanych z dzieciństwa - mieliśmy takie szklane okrąglutkie i bardzo kolorowe bombki w kształcie tancerek... Baaardzo je lubiłam...
Wstawiam to zdjęcie także do zakładki Sklepik - dla zainteresowanych zakupem.


sowa może ni do końca świąteczna, ale spodobała mi się ;o)

środa, 2 października 2013

Dekoracje ze sklejki w Sklepiku

W zakładce "Sklepik" nowości ;o) Zapraszam do obejrzenia dekoracji ze sklejki - jeśli jesteście zainteresowane kupnem - proszę o e-mail. Jeśli macie dodatkowe pytania piszcie. Wkrótce kolejne wzory. Pozdrawiam serdecznie. Kasia.




wtorek, 1 października 2013

Coraz bardziej świątecznie ;o)

Kochane, przede wszystkim dziękuję wszystkim Wam, które pocieszałyście mnie pod poprzednim postem ;o* Moje stany depresyjno - smęciarskie na razie minęły. Ufff... W dużej mierze dzięki Wam. A może też dzięki sobotniej wycieczce do ZOO w Opolu - piękne miejsce - polecam każdemu kto nie ma zbyt daleko ;o)

Dzisiaj pokażę dekoracje świąteczne, może i wcześnie ale ja się już się przymierzam. Jak wiemy, przed Świętami zazwyczaj nie ma czasu ;o) Mamy więc drewnianą choinkę do postawienia oraz gwiazdkę z serduszkiem do zawieszenia. Zastosowałam bejcę, pastę wybielającą a do wzoru - stempel i embossing na gorąco brokatowym pudrem.

Takie choinki i gwiazdki z surowego drewna kupicie w zakładce "Sklepik". Wkrótce wstawię fotki obecnych i nowych wzorów z cienkiej sklejki (nie dają się samodzielnie postawic, ale zawiesic lub przykleic owszem, no i są tańsze ;o)



poniedziałek, 23 września 2013

Czajniczki poprawione ;o)

Kochane Moje! Dziękuję za miłe słowa i rady pod poprzednim postem czajniczkowym. Tak jak radziłyście postanowiłam się nie przejmować i nie dodawać sobie pracy. Zamiast zdzierać wszystkie warstwy, obydwa imbryki dodatkowo postarzyłam bitumem, a potem dodałam im jeszcze białe róże. Wydaje mi się, że dzięki nim dekoracja się rozjaśniła i jest nieco hm... "lżejsza". Co Wy na to?








 

środa, 18 września 2013

Zepsute czajniki ;o(

Wiedziałam od zawsze, że używanie bejcy spirytusowej (takiej najtańszej z marketu budowlanego) to jest mina. Wyłazi przez farby, lakiery... I tym razem nie było inaczej, a nawet gorzej. Ale po kolei. Było tak: najpierw bejca, potem dwie warstwy farby kremowej, przetarcia papierem ściernym, a potem transfer. Położyłam medium do transferów tylko na fragment i zrobiło się jakoś żółto. Miejscowo. I nie wiem co dalej. Zedrzeć wszytko, czy dodatkowo postarzyć i udawać że tak miało być? ;o)))

Ale jest też dobra wiadomość dotycząca transferów! Odkryłam, chociaż pewnie niektóre z Was już to wiedzą, że nie trzeba kłaść najpierw warstwy medium i czekać aż wyschnie, a potem medium na motyw i przyklejać. Wystarczy posmarować medium motyw i przykleić na pomalowaną farbą powierzchnię - jak widać świetnie się trzyma ;o) Znacznie to skraca czas pracy, no i jest taniej - nie zużywamy tyle preparatu ;o)

A poniżej moje miny:


Ten wygląda nieco lepiej...
...


poniedziałek, 16 września 2013

Świątecznie już się robi ;o)

Zaczynam dość wcześnie ze świąteczną ofertą, ale przecież potrzebujemy jeszcze czasu na przemyślenie czy, i co chciałybyśmy mieć, na ozdobienie i zrobienie ze zwykłych drewnianych gwiazdek i choinek prawdziwych świątecznych dzieł sztuki ;o) Dla siebie, do domu, do powieszenia w oknie, do postawienia na stole, na drobny upominek... Pomysłów pewnie macie wiele ;o) Ściskam Was mocno i zapraszam do zakładki "Sklepik" na zakupy. Lub na allegro. A wkrótce pojawią się jeszcze mniejsze gwiazdki i choinki.




A to już bejcowane w kolorze "orzech"