Więc pojawiły się pierwsze jaja. Złote jaja! Z prawdziwego drewna. Sosnowego ;o) Wysokość ok 15 cm. Jeśli ktoś chce kupić takie surowe, to proszę pisać na maila. Zresztą te złote tez sprzedam, chociaż je lubię ;o)
I jeszcze całkiem nowe ptaszki. Tak jak obiecałam. W piękne, malutkie różyczki. Surowe też mam na sprzedaż a wkrótce uruchomię dla Was zakładkę "sklepik".
prze urokliwe te ptaszury ;-)
OdpowiedzUsuńJaja robią wrażenie! A ptaszki zapowiadają przyjście pani wiosny!
OdpowiedzUsuńTe kwiatowe ptaszki to rzeczywiście z tęsknoty za wiosną ;o)
OdpowiedzUsuńptaszki są przesłodkie! :)
OdpowiedzUsuńCUDNE, A SKĄD BAZA Z GRUBEGO DREWNA?????
OdpowiedzUsuńzaprojektowałam sobie, a przyjazna dusza wycięła z dechy ;o) możesz kupić w zakładce "sklepik" ;o)
OdpowiedzUsuń